Czy kortyzol wpływa na tycie? Dowiedz się jak kortyzol wpływa na tkankę tłuszczową?
Znasz to uczucie, kiedy pod wpływem stresu czujesz się ciągle głodna? Potrzebujesz zjeść ciastko, czy jakąś przekąskę, kiedy denerwujesz się? Nie bez powodu powstało nawet określenie ‘comfort foods’, które oznacza najczęściej dania składające się z węglowodanów prostych (czyli cukru), takich jak makarony, pizza czy coś słodkiego, na które mamy najczęściej ochotę pod wpływem stresu, bo dają chwilowe poczucie komfortu.
Dziś powiem ci o kortyzolu, czyli hormonie stresu. , który wpływa na Twoje ciało i jego rozmiar bardziej, niż myślisz.
Czy kortyzol może powodować tycie – szczególnie w okolicy brzucha?
Zdecydowanie tak. I wyjaśnię Ci dlaczego. Kortyzol – nazywany hormonem stresu – to substancja, która odgrywa istotną rolę w metabolizmie, reakcjach zapalnych i regulacji energii w organizmie. W warunkach krótkotrwałego stresu działa ochronnie, jednak przewlekły stres i co się z tym wiąże podwyższony kortyzol może prowadzić do licznych zaburzeń, w tym zwiększonego odkładania tkanki tłuszczowej, szczególnie w okolicy brzucha.
Kortyzol a tłuszcz brzuszny – wybiórcze odkładanie tłuszczu
Kortyzol ma silne powinowactwo do komórek tłuszczowych znajdujących się w okolicy trzewnej (tzw. tkanka tłuszczowa wisceralna). To właśnie w okolicy brzucha gromadzi się najwięcej tłuszczu u osób zmagających się z chronicznym stresem. Wynika to z tego, że komórki tłuszczowe w jamie brzusznej mają aż cztery razy więcej receptorów dla kortyzolu niż tłuszcz podskórny. Kortyzol stymuluje lipogenezę ( proces tworzenia tkanki tłuszczowej) w brzuchu Kortyzol działa podstępnie, bo zwiększa apetyt, szczególnie na słodycze i tłuste jedzenie. Zakłóca pracę insuliny, co może prowadzić do insulinooporności. Wpływa na zmniejszanie masy mięśniowej, przez co spowalnia Twój metabolizm. Efekt? Błędne koło metaboliczne.
Czy od stresu się tyje? Poznaj mechanizmy hormonalne
Mówi się o zajadaniu stresu, i jest to niezaprzeczalny fakt wynikający z tego, że kortyzol wpływa na hormony regulujące apetyt:
• Obniża wrażliwość na leptynę (hormon sytości), przez co trudniej osiągnąć uczucie, że jest się najedzonym i na skutek stresu po prostu je się więcej,
• Zwiększa poziom greliny (hormonu głodu) nawet o 30%, co nasila chęć sięgania po jedzenie. Jak pokazują badania powoduje to wzrost spożycia wysokokalorycznych produktów o 35–50% na skutek stresu.
Kortyzol wpływa też negatywnie na metabolizm glukozy, co również sprzyja tyciu oraz insulinooporności. Wysoki kortyzol zmniejsza wychwyt glukozy przez mięśnie o 40–60%, obniżając ich zdolność do spalania energii, zwiększając poziom cukru we krwi.
Dlaczego kortyzol prowadzi do zaburzenia snu?
Pod wpływem stresu apetyt zwiększa się wieczorem i często w nocy. Zbyt wysoki poziom kortyzolu wieczorem obniża jakość snu i wpływa na skrócenie fazy REM nawet o 40% . Bez odpowiedniej ilości i jakości snu organizm nie ma szans na regenerację, a zaburzenia snu sprzyjają permanentnemu wydzielaniu kortyzolu – zamykając pacjenta w błędnym kole metabolicznym. Zaburzony sen to jeden z najbardziej niedocenianych czynników sprzyjających tyciu z powodu stresu.
Błędne koło metaboliczne – stres, tycie i stany zapalne
Czy słyszałaś o błędnym kole metabolicznym? Jeśli nie to koniecznie poznaj mechanizmy jego działania, bo ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i funkcjonowanie i może prowadzić do dalszych chorób i zaburzeń:
Długotrwały stres powoduje → wzrost poziomu kortyzolu → kortyzol wpływa na apetyt, zaburzenia hormonów i wzrost glukozy we krwi ( oraz skoki insuliny) → przejadanie się → przyrost tkanki tłuszczowej i tycie → stany zapalne na skutek zaburzeń metabolicznych i dalsze zaburzenia hormonalne ( np. insulinooporność)
Dlaczego to jest ważne przy zabiegach redukujących tkankę tłuszczową
Styl życia i stan zdrowia mają duży wpływ na skuteczność zabiegów kosmetologicznych, w szczególności zabiegów mających na celu redukcję tkanki tłuszczowej. Nawet najlepiej dobrany program redukcji tkanki tłuszczowej nie przyniesie trwałych rezultatów, jeśli pacjent funkcjonuje w warunkach chronicznego stresu, a co za tym idzie zaburzeń hormonalnych i metabolicznych. Wysoki kortyzol i insulina blokują procesy sprzyjające redukcji tkanki tłuszczowej, dlatego tak ważny jest zdrowy styl życia i zbalansowana zdrowa dieta, jako kluczowe elementy wspierające skuteczność zabiegów na ciało.
Dlatego u osób, które mają problem tycia i przyrostu tkanki tłuszczowej związany z przewlekłym stresem należy rozpocząć proces zmiany stylu życia od redukcji stresu i współpracy z dietetykiem przy podejrzeniu insulinooporności, a dopiero w drugiej kolejności wdrażanie terapii ukierunkowanych na tkankę tłuszczową ( fala radiowa, fala uderzeniowa
Podsumowując
Tycie jest procesem złożonym, to nie tylko efekt nadmiaru kalorii. Często głębszą przyczyną jest chroniczny stres, a w efekcie cała lawina procesów związana z zaburzeniem gospodarki hormonalnej. Świadomość, że kortyzol wpływa na tycie, pozwala planować całościowe podejście do wprowadzania zmian w stylu życia, zredukowanie poziomu kortyzolu a co za tym idzie pozostałych zaburzeń hormonalnych wpływających na apetyt i przyrost tkanki tłuszczowej aby skutecznie wspomagać redukcję tłuszczu i poprawę sylwetki.